SłP
3 listopada 2020
Pani Iwono,
Zgodnie z otrzymaną przez Panią instrukcją transformacji przesyłam informację na temat zaawansowania tego procesu.
Karta jest na widoku, co powoduje, że dosyć często używam myślowej, wyćwiczonej afirmacji – najczęściej w postaci pełnego imienia, czasem z dodaniem informacji z Pani instrukcji.
Zaraz po otrzymaniu przesyłki i rozpoczęciu transformacji, miałem wrażenie gwałtownego ruchu do przodu, były też odczuwalne wahania pomiędzy starym a nowym. Po ruszeniu z miejsca, czyli tak po tygodniu czasu, sytuacja się ustabilizowała i myślę, że mogę to co się dzieje teraz opisać jako, systematyczna i powolna zmiana otoczenia zewnętrznego i wewnętrznego, w miarę harmoniczna. Przez co porównując dni na przestrzeni jednego tygodnia różnica jest niewielka, jednak już dwa trzy tygodnie różnicy dają odczuć zmianę.
Zmiany dotyczą głównie podejścia mojego do drogi zawodowej i życiowej, powoli staję się bardziej pewny siebie i pracuję nad uwolnieniem się od lęku o przyszłość, co procentuje coraz spokojniejszym przyjmowaniem zdarzeń.
Jednocześnie daje się odczuć subtelną zmianę w otoczeniu zewnętrznym, nie jest to coś co zauważa się od razu, ale pojawiła się tendencja do poprawy nastawienia do mnie „prądów życia” – klientów, zwierzchników, podwładnych. W układzie rodzinnym również nastąpiła subtelna stabilizacja.
Reasumując, pojawiają się nieznaczne i subtelne zmiany, które zwiększają stopień mojego optymizmu. Jednocześnie nie odnoszę wrażenia, iż proces ten będzie posiadał jakiś punkt przełomowy a, że wolno dotrze do celu, jakim jest zmiana podyktowana transformacją.
Pozdrawiam serdecznie,
SłP